Piątek, 15 lipca 2011. A kto czytał ten trąba. Jest to, że wystarczy malutka myśl i już mi rośnie dodatkowy migdałek w gardle i nie mogę nic przełknąć. Takie napady mam w domu, w szpitalu, kiedy pochylam się nad problemem zaparć albo przygotowuję pachnącą kąpiel. Chwila, mniej niż przedwczoraj. Niedziela, 10 lipca 2011.

O mnie, o książkach, filmach, wystawach, kolażach i dress-party z poczuciem humoru, niekiedy sarkastycznie a nawet złośliwie. Sobota, 31 marca 2018. Sobota, 24 marca 2018.

Piątek, 22 stycznia 2010. Środa, 06 stycznia 2010. Wtorek, 29 grudnia 2009. Wtorek, 01 grudnia 2009. Poniedziałek, 30 listopada 2009. Środa, 25 listopada 2009. Czwartek, 05 listopada 2009.

W pociągu, który pędzi gdzieś w dal bez składu i ładu. Całe życie biegnie jak obrazy za oknem. Rzomyte, zlewjące się w jedno krzyczące tło. Próbuję zawiesić na czymś wzrok. Jest to niewykonalne i powoduje mdłości. Żołądek odmawia posłuszeństwa, nie mogę zasnąć piję w kółko te kawy. Środa, 03 października 2007. Hmmm Jak odnieść się do wierności w gejowskim świecie? .