Poniedziałek, 02 maja 2011. Kelly Keaton - Z ciemnością jej do twarzy. I możemy do listy książek związanych z amerykańskim południem dopisać nową pozycję. Akcja toczy się bowiem głównie w Nowym Orleanie, który jest mocno zniszczony po kilku kataklizmach i trochę zmienił przynależność. Jednak tak, jak od zawsze błąkają się tam różne potępione dusze, wampiry, kapłani voo-doo itp. Więcej o książce znajdziecie tutaj. Środa, 09 marca 2011.

Niedziela, 30 grudnia 2012. Świat książki - Warszawa 2011. Sobota, 26 maja 2012. Środa, 23 maja 2012. Środa, 16 maja 2012. Wtorek, 15 maja 2012. Niedziela, 13 maja 2012.

Miałam wielką nadzieję, że pozostałe powieści są równie dobre.

Jeżeli nie czytaliście lub oglądaliście tego o czym piszę - uwaga - zdradzam szczegóły i często ważne informacje! Nie dla wszystkich, którzy . Beatrycze i Wergili z . Lisbeth powraca i igra z .

Ciesz się wakacjami, nie zapominaj o książce. czyli dobra książka na letnie dni. Wciągająca, słodko-gorzka opowieść o tym, co w życiu ważne i najważniejsze. Wakacje to historia rodzinnego wypadu do Hiszpanii, przesycona aromatami paelli i bąbelkami cavy.

Wszelkie zmiany są w nim uwzględnione. Wpis z linkami do czterech . Pangram - Mężny bądź, chroń . Serdeczny 04 - Blokowy z sercem. Przykładowy tekst z linkiem do strony głównej z moimi szablonami szablonykatemac. A poniżej przykład obrazka również będącego odnośnikiem.

Opowieść o Blanche i Marie. Zarówno Blanche, jak i Marie miały umrzeć od tych zagadkowych, pięknych i kuszących promieni radu, tych, które mieniły się tak tajemniczo, od tego odkrycia, które jak wrota, otwarte szeroko na czarną i groźną otchłań, miały zmienić historię swiata.

Subiektywny przegląd książki, filmu i reszty cyrku. Czym będzie cyrk, to się zobaczy. Poniedziałek, 07 września 2009. Przeprowadzam się, czyli jestem jak bocian. On do Afryki, a ja. Przed moim ostatnim wyjazdem tegorocznych wakacji postanowiłam przenieść bloga na blogspot, jakoś wygodniejszy od bloxa się wydaje.

Haul zakupowy, część 1. Każdorazowe wyjście do sklepów bez dzieci jest dla mnie świętem. Potrafię godzinami krążyć po - chociażby- Tesco, wybierać, oglądać, przymierzać, porównywać. A samotny wypad do galerii? To już prawdziwe wydarzenie. Doceniam, bo zdarza się sporadycznie. I cieszy jak wygrana w totka.