Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim. Szyjącym i nie tylko -. Moc radości, szczęścia w gronie rodziny, spełnienia marzeń. Oraz pomysłów na Nowy Rok. A w prezencie takie małe co nieco, wykonane przeze mnie. Środa, 9 marca 2016. Tak, dokładnie 9 marca 2011 roku. Od tego czasu dużo się zmieniło.

W sobotę 8 sierpnia odbyło się XX spotkanie grupy. Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych OTWARTE SERCA. Bez jakiś specjalnych opisów, było nas mało, ale było fajnie. Udało mi się uszyć sukienkę od a do z, Marta uszyła bluzę, Ewelina spódnicę a Olga komplet dla córki. Edyta uszyła pokrowiec na karimatę i pracowała dalej nad patchowrkowym pokrowcem na maszynę a Majka pomagała i odrysowywała wykroje.

Nie że nie jest ciekawa, ale chyba nie powinnam jednak czytać jej całej na raz, bo mam już przesyt. Ale zostało mi 1,5 tomu, więc dam jakoś radę.

Dzisiejszego wieczoru przeglądałam blog Kasi na drutach i pomyślałam dlaczego nie zajrzeć do siebie. Zacznę od tego że przerzuciłam się na szydełko i już od jakiegoś czasu nie używam maszyny do szycia, chyba od października 2013. Przez ten długi czas powstało kilka nowych prac.

Przedzierając się przez gęstwinę niezliczonych technik. Piątek, 03 stycznia 2014. Witam wszystkich odwiedzających po długiej nieobecności. Czas tu pościerać kurze i ustawić dekoracje. Co prawda u mnie już po Świętach, ale przecież są tacy, którzy dopiero do Świąt Bożego Narodzenia się przygotowują. Mieszkam w regionie, gdzie takich rodzin jest bardzo dużo, wśród nich przyjaciele i znajomi. Toteż świąteczne akcenty im szczególnie dedykuję.