Pierwszy z nich znajduje się rzut beretem od malowniczo położonego zamku w Janowcu. I nazywa się Magiczny Ogród. Kryje w sobie duży park rozrywki nastawiony bardziej na żeńską część młodej gawiedzi. Ale i chłopcy znajdą w nim sporo rozrywek dla siebie.

Środa, 23 grudnia 2015. Wyszły mi naprawdę smaczne, lekkie, dzięki drożdżom urosły znakomicie. Młodsze dziecko pochłaniało drugiego, kiedy starsze nie mogło dotrzeć do kuchni. Wołam - chodź na gofry, póki ciepłe. Piątek, 06 listopada 2015. Po co ci słuchawki Jadziu? .

Piątek, 28 lutego 2014. Czyz moze byc wdzieczniejszy temat niz hiszpanskie fiesty? Bardziej kolorowy i nosny? Obserwowanie fiest mialo w sobie cos z przygladania sie na jawie cudzym snom. Bajkowe, czesto nawet oniryczne opisywanie fiest bardzo mnie zaskoczylo. Niedziela, 23 lutego 2014.

AA jeśli chcesz do mnie napisać. Namq, czyli na ptaszyska. Ola pisze już gdzie indziej. Każdy ma swój świat, ja też! Mój blog ma być o tym co mnie codziennie otacza, czyli deczko absurdu, odrobina głupoty, całe kilo miłość, radości itd. Czwartek, 29 marca 2018. Tekst przekopiowałam, bo link mi się nie otwiera.

Nie spac, zwiedzac! Niedziela, 27 marca 2016. Tam chyba będzie łatwiej wrzucać cokolwiek z komórki,. Sobota, 16 stycznia 2016. Następne zdjęcie będzie z kija i w komplecie.

Wtorek, 13 sierpnia 2013. Pisałam na blogu o naszej małej kotce, która nie rośnie. Jedna ma tylko śmieszny czarno-rudy pyszczek. Jako, że to dzieci jak się patrzy, garść fotek z dnia drugiego.

Sobota, 15 sierpnia 2015. Ostatnie wieczory spędzamy z dziećmi na balkonie podziwiając spadające Perseidy. Rozkładamy duży dmuchany materac, wskakujemy pod koc i pod nastrojowo rozgwieżdżonym baldachimem nieba leżymy sobie, rozmawiamy, marzymy. Jednym z marzeń dzieci jest zorganizowanie rodzinnej wystawy połączonej z malarskim plenerem.

Podróże, wspinanie, dzieciaki. Środa, 29 kwietnia 2015. Sri Lanka - Pociągiem przez góry i spacer torami. Opowiadające o przygodach rodzinki kotów ze skrzydłami. Ja też się w niej zakochałam! Aż wreszcie, po 2 godzinach marznięcia na stacji . najpierw powoli jak żółw ociężale. A wielbiciel pociągów? Był wyspany, podekscytowany i zachwycony faktem ze nasz chińskiej produkcji tzw. Czekamy na stacji Nanu-Oya na wysokości 1623 m.

Historie bardziej i mniej ważne. Wtorek, 26 marca 2013. W marcu po powrocie oczywiście chorowaliśmy. mama już nie ma siły na to nasze chorowanie, tym razem obyło się bez antybiotyków, ale inhalacje musiały być. z nowości, to bartuś coraz więcej mówi, pojedyncze słowa, ale na razie pełnych zdań brak. Mama kupiła nowy dywan, uwielbiamy go! Robimy z babcią tanią deserki.