SZ - jak Szymon, Sz - jak szczęście. Wtorek, 06 stycznia 2015. Nie umiem wyciagać z dołów. Straciłam serce do tego bloga. Mój powiernik w czasie złym. A wydawało mi się że nie przeżyję. Rozwód postawił kilka ważnych pytan. Czego chcę i co chcę osiągnąć. Nie chcę aby moje myśli znał były maż, i jego była kochanka;. Potrzebuję siły, i będzie lepiej.

Ogarniam się powoli, ale systematycznie. Poniedziałek, 06 lipca 2015. Starsze dziecko wyjechało na obóz, młodsze chłopaki w łóżkach. Mąż ze swoim synem jeszcze nie wrócili do domu,. Ja siedzę na kanapie i rozkoszuję się ciszą i spokojem. Piątek, 19 czerwca 2015. Boję się jak nie wiem.

Od 9 lat, przeżywam piękne miesiące pełne miłosnych wyznań i romantycznych chwil. Miesiące te jednak przeplatają się z tymi które niosą tęsknotę, samotność i szarą codzienność. To jak z pół wytrawnym winem, to jego cierpki posmak sprawia, że jest takie dobre. Niedziela, 02 sierpnia 2015. Od wczoraj Matka krząta się po domu, sprząta, gotuje, robi zapasy w lodówce. Mała lepi kolejną prace plastyczną, tym razem samolot z plasteliny.

Z takim najzwyklejszym byciem ze sobą. Z cudowną atmosferą, którą wywołuje tylko wieloletnia przyjaźń. Warto było, naprawdę warto. Będę się trzymała tego dnia, będę do niego wracała, zwłaszcza przez najbliższy tydzień, bo. Cóżłatwo nie będzie, ale bądźmy optymistami. Sobota, 08 sierpnia 2015.

Sobota, 09 listopada 2013. Jeszcze nie zafarbowałam włosów, chociaż się do tego przymierzam. W ciemnych włosach wyglądam na chorą. ja jestem normalna, bez żadnych huśtawek, humorów i zmian. Przynajmniej tak mi się wydaje z samego rana.

to jedna z niewielu rzeczy do których mam anielską cierpliwość! Wtorek, 31 grudnia 2013. Zapraszam pod nowy adres - Haft krzyżykowy liczony. Środa, 25 grudnia 2013. W tym pięknym dniu życzę wszystkim wesołych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia. Miłej, rodzinnej atmosfery oraz błogosławieństwa Bożego. I oby Nowy Rok przyniósł wiele radości i spełnienie najskrytszych marzeń. Tak więc, przy okazji następnego wpisu zaproszę Was pod nowy adres.

Blond, sercem Ruda, Zołza. Czytuję sobie w domu i w pracy. Will I ever fly again? Diabeł ubiera się u Prady. Poniedziałek, 26 grudnia 2016. Ten rok był wyjątkowy jeśli chodzi o spędzanie czasu. Pokuszę się o wyliczenie wszystkich wyjazdów i atrakcji prywatnych w kolejności chronologicznej. Wyjazdów służbowych nawet nie liczę, bo nie dam rady, było ich mnóstwo w tym roku. Styczeń - SPA z przyjaciółką. Luty - wyjazd do Szczyrku.